Jump to content

mika on polish press


FOUCHONNERET

Recommended Posts

  • 9 years later...

Sorry, It's not Polish but Slovak!

 

https://kultura.sme.sk/c/20960159/nedovolili-mu-chodit-na-zachod-zranovali-ho-nielen-slovami-spevak-mika-prehovoril-o-detstve.html

image.thumb.png.829d0e48e4593792ef1f015b000f218d.png

image.thumb.png.a051d6534904f249717d3f7de73f6bba.png

image.thumb.png.98f47a1344d39809d7ec248b1202515f.png

image.thumb.png.e471e650eb23f6786f0a7dc997585040.png

 

Google translation:

Spoiler

They did not let him go to the toilet, hurt him not only with words. Speaker Mika talked about childhood

The bullet has marked him, he has been acclaimed for years.

BRATISLAVA. Capricious head, big eyes, like deers, a wide smile. At the Charle de Gaulle Primary School in London, an English teacher decided to bully this boy. She commanded him to sit on a chair without moving while others could play or play, and not let him go to the toilet.

If he needed much, he had to feel on the stool.

Singer Mike, born as Michael Holbrook Penniman in Beirut, never talked about his most difficult years, and his childhood was silently alone. Until now, more than ten years after becoming a world star, he said what had happened to him.

Drastic teacher was not alone, Mike was afraid of many.

Stop reading, writing and talking

"They screamed at me that I was a Lebanese I was warm, the co-workers were hurting me not only with words, but also with subjects." They beat me with a stick, throwing stones in my head, "said Mika in an interview with France's public television, France 4.

Soon it was reflected in his psychic. Suddenly he could not speak, stopped writing, could not read. Later, he went to school, throwing him out for bad luck and for a second of behavior. "It was not because I was undisciplined," he says. "I was so late because I hid from the others."

His conversation with French television is particularly unusual. Mika tells rough things and smiles as the audience knows him.

"I'd like to say that it left no trace, no scars," he said. "But it would not be true."

He was always alone, today advises others

Mika has enjoyed a pleasant dance music and an extraordinary voice range. His first album, 2007 Life in Cartoon Motion, was hit, the world selling 19 million copies of it, and it was the era of downloading.

Specially playful and flirtatious songwriter Grace Kelly, and later he was awarded the Brit Award as the greatest hope for the future.

The most popular is probably in Paris, where he joined the The Voice competition as a jury in 2014.

His interview in French television was not accidental, wife of President Brigitte Macron put her agenda in the fight against bullying. Putting industrial cameras to a greater extent in public spaces is just one suggestion to help child victims.

Mika, who, incidentally, comes from a good family, talks about his experience and encourages them morally. "I closed myself and the result was that I was alone at school, on my way from school to home."

Today's school lecturer advises them to talk openly about their difficulties. "It's not a shame that you're bullied, it's the ones who are bullying you."

Mika
    
He was born in 1983 in Beirut.
    
He grew up in Paris and London, studied at the Royal Academy in London.
    
He also speaks French, Spanish, Italian, has learned Chinese.
    
He released the albums Life in Cartoon Motion (2007), Boy Who Knew Too Much (2009), The Place of Love (2012), No Place in Heaven (2015)
    
Early in his career in 2007, he won the Brit Award and was nominated for a Grammy.

 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

37 minutes ago, Anna Ko Kolkowska said:

Yes @Loo. It's in Slovak. Nothing in the Polish press 🙄 They forgot Mika. Maybe I should write something send to any press? 🌈

 

Maybe if Mika does some concert in Poland the press will say something. :dunno:
 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

38 minutes ago, Anna Ko Kolkowska said:

Yes @Loo. It's in Slovak. Nothing in the Polish press 🙄 They forgot Mika. Maybe I should write something send to any press? 🌈

Go ahead, do a good article.
 After all, it's a freelance job that doesn't bring in any money but is cool!

  • Like 1
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

:biggrin2:

http://muzyka.wp.pl/aid,1997,title,Mika,artysta_biografia.html?ticaid=11c5b8

image.thumb.png.0f9207be538892160a86663b2a5de63e.png

Michael Holbrook Penniman, znany jako Mika, urodził się 18 sierpnia 1983 roku w Bejrucie jako syn Libanki i Amerykanina. Rok po narodzinach chłopca państwo Penniman postanowili opuścić pogrążony w wojnie Liban. W ten sposób Mika przeprowadził się do Paryża.


Tam w wieku 7 lat Mika skomponował swój pierwszy instrumentalny utwór fortepianowy, "Angry". Zanim młody muzyk ukończył 9 lat, przeniósł się wraz z rodziną do Londynu, gdzie rozpoczął naukę w Lycée Français Charles de Gaulle.

- Nie miałem łatwego życia - wspomina Mika w wywiadzie dla gazety "The Independent". - W szkole byłem pośmiewiskiem, bo nie pasowałem do tego świata. Przychodziłem na lekcje w muszce zawiązanej na szyi i w dobranych pod kolor spodniach. Tak rodzice ubierali mnie we Francji i tam też byłem traktowany jak ktoś wyjątkowy. W Londynie dzieciaki chciały mnie zniszczyć.
- Choć nie byłem niegrzecznym dzieckiem, cały czas popadałem w konflikty z nauczycielami za to, że otwarcie mówiłem o kwestiach oczywistych - opowiada artysta w rozmowie z dziennikarzem "The Times". - Dlaczego koledzy się nade mną znęcali? Z wielu powodów. Byłem wówczas nieco pulchniejszy, więc mówili, że mam biodra jak kobieta. Miałem też długie włosy. Nazywali mnie pedałem. Każdego dnia słyszałem te okropne komentarze, którymi dzieciaki uwielbiają się przerzucać.

Nieprzystosowany, cierpiący na dysleksję i terroryzowany przez kolegów chłopiec nie wytrzymał nerwowo. W wieku 11 lat matka wypisała go ze szkoły. - Załamałem się - kontynuuje Mika. - Przestałem czytać i pisać, utrwaliła się moja dysleksja. Przyznaję, że nigdy nie nauczyłem się czytać nut. Mama zabrała mnie ze szkoły i przez pół roku siedziałem w domu, abym mógł dojść do siebie i stanąć na nogi.

Po siedmiu miesiącach Mika wznowił edukację, tym razem w szkole w Westminster. W tym samym czasie rozpoczął prywatne lekcje muzyki pod okiem rosyjskiej śpiewaczki operowej, Ałły Ardakowej. Z początku diwa miała uczyć go gry na pianinie, jednak ze względu na dysleksję młody artysta nie potrafił czytać nut. Ardakowa postanowiła więc skupić się na treningu wokalnym. Już w wieku 12 lat chłopiec brawurowo wykonywał arie Mozarta. Wkrótce dołączył do chóru Opery Królewskiej, gdzie poznał urok wielkiej sceny i występów dla szerokiej publiczności. Przez kolejne lata Mika odkrywał także komercyjną stronę muzyki, komponując dżingle do reklam gum do żucia Orbit i linii lotniczych British Airways oraz prezentując swoje kompozycje przedstawicielom wytwórni płytowych. Jako dziewiętnastolatek rozpoczął studia geograficzne w prestiżowej Londyńskiej Szkole Ekonomii i Politologii, uzasadniając swą decyzję chęcią prowadzenia "normalnego" życia.

- Pomyślałem sobie: "Jestem szalony. Przecież nie utrzymam się z pisania śmiesznych, małych pioseneczek" - wspomina Mika w wywiadzie dla magazynu "Daily Mirror". Jednak już po kilku dniach doszedł do wniosku, że muzyka to sens jego życia, i rzucił szkołę. Próbował też swoich sił w Royal College of Music, ale i tam nie zagrzał miejsca. W międzyczasie twórczość Miki znalazła zainteresowanie wytwórni płytowej, która obiecała nagrania w zamian za zmianę stylu i brzmienia. - Chcieli, abym grał schematyczny pop - wspomina muzyk w wywiadzie dla "The Independent". - Mówili: "Zrób to dla nas tylko ten jeden raz, a potem będziesz mógł grać, co chcesz". Miałem być skrzyżowaniem Robbiego Williamsa i Craiga Davida, co w moich oczach było totalną porażką. Nie zgodziłem się, a oni nigdy nie oddzwonili. Napisałem o tym piosenkę - "Grace Kelly".

Wkrótce Mika poznał producentkę Jodi Marr, która postanowiła pomóc artyście w osiągnięciu sukcesu. Oboje udali się do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez wiele miesięcy pracowali nad brzmieniem piosenek Miki. Podczas pobytu w Miami wokalista nawiązał współpracę z firmą menedżerską Fuerte, która zapewniła mu kontrakt z wytwórnią Universal.

Pierwszym studyjnym dziełem Miki była EP-ka "Relax/Take it Easy", wydana w sierpniu 2006 roku. Gdy ów minialbum trafił do rąk George'a Ergatoudisa, szefa muzycznego rozgłośni Radio One, piosenki Miki natychmiast pojawiły się na antenie stacji. 8 stycznia 2007 roku Universal udostępnił w internecie utwór "Grace Kelly", który w oszałamiającym tempie wspiął się na szczyt listy UK Singles.

5 lutego 2007 roku ukazał się debiutancki longplay artysty, "Life in Cartoon Motion". Materiał, zarejestrowany w Los Angeles, wyprodukowali Greg Wells, Jodi Marr i John Merchant. Płyta zapewniła młodemu muzykowi międzynarodowy sukces, a krytycy nie szczędzili porównań do dokonań Freddiego Mercury, Eltona Johna, Davida Bowie i Scissor Sisters. W tym samym roku Mika otrzymał aż cztery wyróżnienia podczas gali World Music Awards w Monte Carlo, gdzie został uznany za najlepszego debiutanta, artystę, artystę pop/rock oraz wokalistę z Wielkiej Brytanii. W międzyczasie koncertował po Europie, Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie. W roku 2008 został laureatem nagrody Brit dla najlepszego brytyjskiego debiutanta.

Często mylnie twierdzi się, że Mika dysponuje pięciooktawową skalą głosu. Sam wokalista zapewnia, że jego skala wynosi maksymalnie 3,5 oktawy. Ze względu na ekstrawagancki styl, muzyk często posądzany jest o homoseksualizm, jednak muzyk nie rozwija tego tematu. - Nie rozmawiam o własnej seksualności - oświadczył w wywiadzie dla serwisu Contactmusic.com. - Nie czuję takiej potrzeby. Ludzie cały czas mnie o to pytają, ale nie widzę celu, dla którego miałbym udzielać odpowiedzi.

- Życie prywatne Miki pozostaje jego życiem prywatnym - dodał przedstawiciel gwiazdora, William Rice. - Pytaliśmy go wcześniej, czy chce poruszać temat swojej orientacji w wywiadach i podkreślił, że wolałby nie zagłębiać się w te kwestie.

Wokalista nieco chętniej wypowiada się na temat swoich fobii. Jak sam przyznał, boi się wszystkiego, co związane jest z wodą. - Nienawidzę wody i wszystkiego, co w niej żyje - cytuje artystę magazyn "Spin". - Mogę iść na plażę i udawać, że wszystko jest w porządku, ale nie wejdę do wody. Przeraża mnie. Wolałbym zjeść psią kupę albo pójść na kolację z księciem Harrym za milion funtów, niż pływać z rybami.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

15 minutes ago, Mikasister said:

 

Maybe if Mika does some concert in Poland the press will say something. :dunno:
 

Well if people don't know Mika nobody will risk to organise a concert. No concert, no press. No press, nobody knows Mika, so no concert............. oh, how Polish media can miss an artist like Mika?!!!!

Link to comment
Share on other sites

15 minutes ago, Loo said:

:biggrin2:

http://muzyka.wp.pl/aid,1997,title,Mika,artysta_biografia.html?ticaid=11c5b8

image.thumb.png.0f9207be538892160a86663b2a5de63e.png

Michael Holbrook Penniman, znany jako Mika, urodził się 18 sierpnia 1983 roku w Bejrucie jako syn Libanki i Amerykanina. Rok po narodzinach chłopca państwo Penniman postanowili opuścić pogrążony w wojnie Liban. W ten sposób Mika przeprowadził się do Paryża.


Tam w wieku 7 lat Mika skomponował swój pierwszy instrumentalny utwór fortepianowy, "Angry". Zanim młody muzyk ukończył 9 lat, przeniósł się wraz z rodziną do Londynu, gdzie rozpoczął naukę w Lycée Français Charles de Gaulle.

- Nie miałem łatwego życia - wspomina Mika w wywiadzie dla gazety "The Independent". - W szkole byłem pośmiewiskiem, bo nie pasowałem do tego świata. Przychodziłem na lekcje w muszce zawiązanej na szyi i w dobranych pod kolor spodniach. Tak rodzice ubierali mnie we Francji i tam też byłem traktowany jak ktoś wyjątkowy. W Londynie dzieciaki chciały mnie zniszczyć.
- Choć nie byłem niegrzecznym dzieckiem, cały czas popadałem w konflikty z nauczycielami za to, że otwarcie mówiłem o kwestiach oczywistych - opowiada artysta w rozmowie z dziennikarzem "The Times". - Dlaczego koledzy się nade mną znęcali? Z wielu powodów. Byłem wówczas nieco pulchniejszy, więc mówili, że mam biodra jak kobieta. Miałem też długie włosy. Nazywali mnie pedałem. Każdego dnia słyszałem te okropne komentarze, którymi dzieciaki uwielbiają się przerzucać.

Nieprzystosowany, cierpiący na dysleksję i terroryzowany przez kolegów chłopiec nie wytrzymał nerwowo. W wieku 11 lat matka wypisała go ze szkoły. - Załamałem się - kontynuuje Mika. - Przestałem czytać i pisać, utrwaliła się moja dysleksja. Przyznaję, że nigdy nie nauczyłem się czytać nut. Mama zabrała mnie ze szkoły i przez pół roku siedziałem w domu, abym mógł dojść do siebie i stanąć na nogi.

Po siedmiu miesiącach Mika wznowił edukację, tym razem w szkole w Westminster. W tym samym czasie rozpoczął prywatne lekcje muzyki pod okiem rosyjskiej śpiewaczki operowej, Ałły Ardakowej. Z początku diwa miała uczyć go gry na pianinie, jednak ze względu na dysleksję młody artysta nie potrafił czytać nut. Ardakowa postanowiła więc skupić się na treningu wokalnym. Już w wieku 12 lat chłopiec brawurowo wykonywał arie Mozarta. Wkrótce dołączył do chóru Opery Królewskiej, gdzie poznał urok wielkiej sceny i występów dla szerokiej publiczności. Przez kolejne lata Mika odkrywał także komercyjną stronę muzyki, komponując dżingle do reklam gum do żucia Orbit i linii lotniczych British Airways oraz prezentując swoje kompozycje przedstawicielom wytwórni płytowych. Jako dziewiętnastolatek rozpoczął studia geograficzne w prestiżowej Londyńskiej Szkole Ekonomii i Politologii, uzasadniając swą decyzję chęcią prowadzenia "normalnego" życia.

- Pomyślałem sobie: "Jestem szalony. Przecież nie utrzymam się z pisania śmiesznych, małych pioseneczek" - wspomina Mika w wywiadzie dla magazynu "Daily Mirror". Jednak już po kilku dniach doszedł do wniosku, że muzyka to sens jego życia, i rzucił szkołę. Próbował też swoich sił w Royal College of Music, ale i tam nie zagrzał miejsca. W międzyczasie twórczość Miki znalazła zainteresowanie wytwórni płytowej, która obiecała nagrania w zamian za zmianę stylu i brzmienia. - Chcieli, abym grał schematyczny pop - wspomina muzyk w wywiadzie dla "The Independent". - Mówili: "Zrób to dla nas tylko ten jeden raz, a potem będziesz mógł grać, co chcesz". Miałem być skrzyżowaniem Robbiego Williamsa i Craiga Davida, co w moich oczach było totalną porażką. Nie zgodziłem się, a oni nigdy nie oddzwonili. Napisałem o tym piosenkę - "Grace Kelly".

Wkrótce Mika poznał producentkę Jodi Marr, która postanowiła pomóc artyście w osiągnięciu sukcesu. Oboje udali się do Stanów Zjednoczonych, gdzie przez wiele miesięcy pracowali nad brzmieniem piosenek Miki. Podczas pobytu w Miami wokalista nawiązał współpracę z firmą menedżerską Fuerte, która zapewniła mu kontrakt z wytwórnią Universal.

Pierwszym studyjnym dziełem Miki była EP-ka "Relax/Take it Easy", wydana w sierpniu 2006 roku. Gdy ów minialbum trafił do rąk George'a Ergatoudisa, szefa muzycznego rozgłośni Radio One, piosenki Miki natychmiast pojawiły się na antenie stacji. 8 stycznia 2007 roku Universal udostępnił w internecie utwór "Grace Kelly", który w oszałamiającym tempie wspiął się na szczyt listy UK Singles.

5 lutego 2007 roku ukazał się debiutancki longplay artysty, "Life in Cartoon Motion". Materiał, zarejestrowany w Los Angeles, wyprodukowali Greg Wells, Jodi Marr i John Merchant. Płyta zapewniła młodemu muzykowi międzynarodowy sukces, a krytycy nie szczędzili porównań do dokonań Freddiego Mercury, Eltona Johna, Davida Bowie i Scissor Sisters. W tym samym roku Mika otrzymał aż cztery wyróżnienia podczas gali World Music Awards w Monte Carlo, gdzie został uznany za najlepszego debiutanta, artystę, artystę pop/rock oraz wokalistę z Wielkiej Brytanii. W międzyczasie koncertował po Europie, Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie. W roku 2008 został laureatem nagrody Brit dla najlepszego brytyjskiego debiutanta.

Często mylnie twierdzi się, że Mika dysponuje pięciooktawową skalą głosu. Sam wokalista zapewnia, że jego skala wynosi maksymalnie 3,5 oktawy. Ze względu na ekstrawagancki styl, muzyk często posądzany jest o homoseksualizm, jednak muzyk nie rozwija tego tematu. - Nie rozmawiam o własnej seksualności - oświadczył w wywiadzie dla serwisu Contactmusic.com. - Nie czuję takiej potrzeby. Ludzie cały czas mnie o to pytają, ale nie widzę celu, dla którego miałbym udzielać odpowiedzi.

- Życie prywatne Miki pozostaje jego życiem prywatnym - dodał przedstawiciel gwiazdora, William Rice. - Pytaliśmy go wcześniej, czy chce poruszać temat swojej orientacji w wywiadach i podkreślił, że wolałby nie zagłębiać się w te kwestie.

Wokalista nieco chętniej wypowiada się na temat swoich fobii. Jak sam przyznał, boi się wszystkiego, co związane jest z wodą. - Nienawidzę wody i wszystkiego, co w niej żyje - cytuje artystę magazyn "Spin". - Mogę iść na plażę i udawać, że wszystko jest w porządku, ale nie wejdę do wody. Przeraża mnie. Wolałbym zjeść psią kupę albo pójść na kolację z księciem Harrym za milion funtów, niż pływać z rybami.

This is from 2010....😒

Link to comment
Share on other sites

3 minutes ago, Anna Ko Kolkowska said:

Well if people don't know Mika nobody will risk to organise a concert. No concert, no press. No press, nobody knows Mika, so no concert............. oh, how Polish media can miss an artist like Mika?!!!!

 

He should to make himself known, don't you think?
 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Just now, Mikasister said:

 

He should to make himself known, don't you think?
 

I have to invite him personnally when I will be next week in Paris 😀 When he was talking with Dominika he mention something that he would like to give a concert in my country. But if it means that Poland is already on his list? I don't know...

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

7 minutes ago, Anna Ko Kolkowska said:

I have to invite him personnally when I will be next week in Paris 😀 When he was talking with Dominika he mention something that he would like to give a concert in my country. But if it means that Poland is already on his list? I don't know...

 

I hope you have more luck than me in your demand
:crossed:

Edited by Mikasister
  • Like 2
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

7 hours ago, Anna Ko Kolkowska said:

Well if people don't know Mika nobody will risk to organise a concert. No concert, no press. No press, nobody knows Mika, so no concert............. oh, how Polish media can miss an artist like Mika?!!!!

Who are the foreign singers known in Poland ?

Link to comment
Share on other sites

Wow I didn't know that such thread exist! :lmfao:

We can try with Anna to write to our media but I don't think that it helps much if for all these years there was completely silence. 

I think our goal for now is to contact somehow with Marcin Prokop - polish tv presenter and journalist who interviewed Mika at Orange Warsaw Festival, but we'll see ...

 

  • Like 3
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

47 minutes ago, Dominika said:

Wow I didn't know that such thread exist! :lmfao:

We can try with Anna to write to our media but I don't think that it helps much if for all these years there was completely silence. 

I think our goal for now is to contact somehow with Marcin Prokop - polish tv presenter and journalist who interviewed Mika at Orange Warsaw Festival, but we'll see ...

 

At least Mika was impressed that there is a journalist taller than he is. 

I think that a new album can be a good pretext to make a buzz in Polish press 😀 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

Edited by Anna Ko Kolkowska
  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Don't worry too much, though. Mika has a very good press team and knows when to make herself known according to her needs.
 If he decides to do a concert in Poland, the press will be overflowing with articles! :wink2:

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

1 hour ago, Loo said:

Don't worry too much, though. Mika has a very good press team and knows when to make herself known according to her needs.
 If he decides to do a concert in Poland, the press will be overflowing with articles! :wink2:

In that case I keep my fingers crossed :crossed:

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 5 weeks later...

A news for Polish readers. A Mika website in Polish language has been created. Now you can find information about Mika in one place :yes:

 

Enjoy !!!!!

 

Nareszcie polska strona z informacjami o Mice. Ponieważ polskie media kompletnie ignorują Mikę, trzeba znaleźć inny sposób, aby polscy fani mieli dostęp do wiadomości o NIM!!!!!

Et voila!!!!

 

mikapopolsku.com

 

image.thumb.png.b0cbc1c109f660b64b73ff688a524f8c.png

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy